Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shadowhunter22
Administrator
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Boy
|
Wysłany: Sob 23:45, 10 Lip 2010 Temat postu: UFO OKALECZA ZWIERZĘTA |
|
|
W ciągu 30-stu lat na całym świecie wielokrotnie dochodziło do masowych okaleczeń bydła, koni, owiec i zwierząt leśnych. Doniesienia o niewytłumaczalnych okaleczeniach zwierząt często zbiegają się z informacjami o dziwnych światłach na niebie i nisko latających helikopterach. Pierwszym znanym przypadkiem było okaleczenie źrebaka o imieniu Lady, w dniu 9 września 1967 roku w Alamosa w stanie Kolorado. Zwierzę od szyi w górę było dokładnie obrane ze skóry i mięśni. Patolog stwierdził, że mózg zwierzęcia, kręgosłup i organy wewnętrzne zostały wycięte z dużą precyzją. W ciele źrebaka nie było ani kropli krwi jak również w pobliżu. Pod mikroskopem elektronowym odkryto szokujące szczegóły. Brzegi ran miały ciemniejszy kolor, jakby nacięć dokonano przy użyciu chirurgicznego przyżegacza. Fala okaleczeń która przetoczyła się przez Amerykę w latach 60-siątych trwa do dzisiaj. Urzędy państwowe w tym FBI oraz urzędy samorządów lokalnych, Biura Szeryfów zajęły się poważnie tą sprawą. Fala związana z tym wydarzeniem przetacza się nie tylko w USA, ale także w Kanadzie, Japonii, Wielkiej Brytanii, Rosji, Australii. Podobnie jak w USA i innych krajach krowy, konie były okaleczane podobnie. Znajdowano odcięte narządy płciowe, bezkrwawe głębokie rany, usunięte oczy, języki i głowy a czasami stwierdzano wypreparowanie szkieletów. Często wielkie wewnętrzne organy usuwano przez małe otworki w ciele ofiary. W Anglii podczas jednego przypadku farmerzy uzbroili się w kamery i aparaty fotograficzne. Zastosowano kamery z podczerwienią. Pewnej nocy kamery zadziałały trzykrotnie, A następnego dnia znaleziono na polu martwego cielaka. Farmerzy pełniący wartę niczego podejrzanego w nocy nie dostrzegli. Po wywołaniu filmów na zdjęciach nie zauważono niczego podejrzanego, jedynie w centrum kadru mały biały obłoczek. Jeden z wartowników oświadczył iż jego zegarek staną o godz. 4.30 i do tego czasu nie działa. W Puerto Rico Od pewnego czasu "coś" zabija różnego rodzaju zwierzęta. Niektóre okaleczenia są nietypowe, np: dr. Carlos Soto po zbadaniu królika powiedział: ,, ...otwór miał średnicę 0,5 cm, zaczynał się u podstawy szczęki i ciągną się przez 10 cm sięgając podstawy mózgu.
Nie wystąpił żaden krwotok ...". Wielu badaczy sugeruje, że to może mieć związek z UFO.13 września 1994 roku w Chacon w stanie Nowy Meksyk Larry Gardea znalazł dwie martwe krowy jadąc na polowanie na niedźwiedzie w pobliżu kanionu Luhan. Nagle usłyszał dźwięk przypominający odgłos powstający podczas spawania elektrycznego. Dźwięk dochodził z przeciwnej strony, niż ta, gdzie dostrzegł martwe krowy. W tym samym momencie ujrzał po drugiej stronie ogrodzenia leżącą na boku i unoszącą się jednocześnie w powietrzu krowę, która przemieszczała się w kierunku źródła dźwięku. Krowa rozpaczliwie ryczała, sunąc zwrócona zadem w stronę źródła dźwięku. Bezskutecznie starała się stanąć na nogach. Przeleciawszy nad pobliskim rowem zniknęła w zagajniku między drzewami. Zdenerwowany tym widokiem Gardea strzelił dwa razy nad zagajnikiem i uciekł. Później stwierdzono, że nie było żadnych śladów wskazujących na to, że ta krowa dotykała mokrej ziemi. Na pastwiskach Lebsack położonych na południowy wschód od Sterling w Kolorado w czasie trzech kolejnych nocy znaleziono zwłoki trzech okaleczonych zwierząt. Dwóch najemnych pracowników ogrodziło dobrze oświetlone ze zbożowego elewatora miejsce, w którym spodziewano się wizyty obcych istot. Około godziny czwartej nad ranem trzy, podobne do ludzi, postacie przepłynęły nad postawionym przez nich ogrodzeniem. W ciągu sześciu minut na miejsce zdarzenia przybyły dwa radiowozy policyjne, lecz dziwne istoty zdołały zniknąć nie pozostawiając na mokrej ziemi żadnych śladów swojej bytności. Kolejne wydarzenie z udziałem podobnych istot miało miejsce w czasie szarego, pochmurnego dnia, kiedy teksaski ranczer nazwiskiem Waco szukał na piechotę zaginionego cielaka. Kiedy przekroczył szczyt wzgórza, natknął się na dwa stworzenia niosące cielaka. Były to mierzące 4 stopy wzrostu (1,2 m) zielonkawe, wielkogłowe istoty z dużymi skośnymi, czarnymi oczami. Na ich widok ranczer rzucił się do ucieczki. Kiedy jakiś czas później wrócił w tamto miejsce z przyjacielem, znalazł w nim śmiertelnie okaleczonego cielaka. Pewne małżeństwo z Missouri w lipcu 1993 roku dostrzegło na swojej farmie coś błyskającego w oddali. Kiedy obejrzeli to przez lornetkę, okazało się, że jest to stojący na ziemi pokaźnych rozmiarów zielony, stożkowaty obiekt z usytuowanym z boku lukiem transportowym i platformą.
Obok niego stała ,,jaszczuro-podobna" istota patrząca na nich swoimi wielkimi oczami. Podając sobie nawzajem lornetkę zauważyli leżącą na ziemi czarną krowę i dwie małe postacie w srebrnych ubiorach z plecakami na grzbiecie. Trzymając ręce nad krową istoty te przemieszczały ją w kierunku rampy za drzewa, które przesłaniały częściowo obiekt. Powierzchnia tego obiektu była jak lustro, odbijała się w niej trawa pastwiska. W skali globalnej zjawisko okaleczeń zwierząt najszerzej występuje w zachodniej części USA. Wokół ciał powalonych krów nie odnaleziono żadnych ludzkich śladów. Drapieżniki nie ruszają tych ciał, a robaki nie przekraczają obrzeży ran. Często w ich pobliżu znajdują się kręgi wygniecionej trawy.Dr Levengoed, biofizyk z Michigan, badał trawę pochodzącą z takich kręgów znalezionych w Garnett w stanie Kansas i w Chacon w stanie Nowy Meksyk. Okazało się, że komórki roślin wewnątrz tych kręgów, poddane były działaniu promieniowania mikrofalowego. Ciała zwierząt nosiły ślady oddziaływania wysokiej temperatury objawiające się martwicą (zamieraniem tkanek pod wpływem ciepła). W kilku przypadkach ślady te wyraźnie wskazywały, że nie było to wywołane działaniem lasera. Badanie pod mikroskopem pokazało, że było to precyzyjne cięcie dokonane między ściankami komórek coś, co pozostaje absolutnie poza naszymi możliwościami! Najczęściej usuwane są narządy rozrodcze i odbyt. Często oczy usuwane są z pozostawieniem tłuszczowych poduszek. O ile nie zostały usunięte mają charakterystyczny niebiesko-biały odcień. Język usuwany jest aż do nasady. Cięcia na klatce piersiowej w celu usunięcia znajdujących się w niej organów wykonywane są w taki sposób, że nie jest uroniona ani jedna kropla krwi i nie są uszkodzone kości. Dorosła krowa posiada przeciętnie 40 galonów krwi (151,4 litra) niektóre z nich miały ją spuszczoną aż z naczyń kapilarnych. Jest to kolejny przykład działania pozostającego poza możliwościami naszej nauki. W miejscach okaleczeń zwierząt znajdowano różne dziwne rzeczy. Szeryf Yarnell z okręgu Elbert w Kolorado znalazł wymię wypełnione piaskiem. Odcięte sutki w regularnych odstępach ułożone były na nodze krowy. W jej skórze wycięte były otwory w kształcie kół i kwadratów. W pysku jednej z krów znaleziono z kolei aluminiowe paski ? takie same, jakie w ogromnej obfitości spadały na ziemię w latach sześćdziesiątych. Poziom promieniowania mierzonego licznikami Geigera był w niektórych miejscach okaleczeń wyższy niż w ich okolicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|