Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shadowhunter22
Administrator
Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Boy
|
Wysłany: Śro 19:15, 22 Gru 2010 Temat postu: SaLuSa: Nasz Wspólny Wysiłek Wykracza Znacznie poza 2012 r. |
|
|
13 grudzień, 2010
Nigdy nie pozbywajcie się swoich wizji o przyszłości, ponieważ, gdy ty i inni wykorzystujecie swoją moc tworzenia, pomagacie w ten sposób zagwarantować manifestację. Wszyscy jesteście współtwórcami od momentu, gdy przenieśliście się do niższych wymiarów. Potrzebowaliście przewodnictwa, aby stosować swoje energie do prawdziwego działania Światła, od czasu gdy oderwaliście się od swojej prawdziwej Jaźni. W tych najniższych wibracjach, umożliwiło to narodziny tych, którzy nie są ze Światła i oni wymyślili plany, aby utrzymywać was w niewoli. Światło nie zostało jednak pozbawione swojej roli, próbując do was dotrzeć i Istoty ze Światła pojawiały się na Ziemi, aby prowadzić dusze do oświecenia. Kiedy komunikacja między ludźmi była niewielka, trudno było szerzyć Prawdę, która spotykała się z bardzo dużym oporem od tych co przejęli władzę.
Moc Boga została uznana, ale wyjaśniona jako seria energii, które były przypisywane do poszczególnych bogów o wyglądzie ludzkim czy zwierzęcym. Było to bardzo widoczne w czasach egipskich, dlatego faraon Akhenaton wprowadził koncept Jednego Boga Słońca. Miało to rolę w przyprowadzeniu wyższych energii na Ziemię. Została zapoczątkowana nowa koncepcja i zrozumienie bóstwa, które stworzyła nowy przypływ energii, dającej podwaliny do uznania jednego Boga. Jednak stare wierzenia nadal były mocne i przetrwały aż do inkarnacji duchowych nauczycieli. Jezus był jednym z nich i jego duszpasterstwo doprowadziło do uziemienia potężnych energii światła, które pozostały do dnia dzisiejszego. Wiele wypaczeń jego nauk miało miejsce i jeszcze dziś są one widoczne w ortodoksyjnej religii.
Wraz ze zbliżaniem się Wzniesienia konieczne było, aby obudzić ludzi do prawdy, powstały więc nowe grupy duchowe, takie jak Towarzystwo Teozoficzne. Ich celem było wprowadzenie prawdziwej historii Ziemi i wyjaśnienie istnienia Boga i wyższych sił w sposób w jaki mógłby być zrozumiany. Powstały kościoły Spirytualistyczne, które kontaktowały się z wyższymi Istotami poprzez czaneling, uaktualniając w ten sposób stare nauki. Teraz jest to powszechne i na porządku dziennym, ale jak w każdym źródle prawdy, przekazy te zostały przesiąknięte świadomą dezinformacją. W tym wypadku trzeba być bardzo rozróżniającym, co przyjmować i upewniać się, że to z wami rezonuje. Regularnie podkreślamy, że należy korzystać z intuicji i gdy stajecie się bardziej świadomi, łatwiej jest rozpoznawać prawdziwe nauki.
To nie jest naszą powinnością, aby nadmiernie na was wpływać, ponieważ jesteście sami odpowiedzialni za swoje wybory. My po prostu dajemy wam wskazówki na drogę w przyszłość i koncentrujemy się na waszym przygotowaniu do Wzniesienia. Powaga tego jest oczywista, gdy czas się przyspiesza i nie macie go zbyt wiele na podjęcie decyzji co do kierunku. Różnica pomiędzy obecnym i przeszłym czasem jest taka, że teraz macie pomoc w podwyższeniu świadomości i jest prawdą, że wasz poziom wzrósł ogromnie w ciągu ostatnich 50 lat. Było to wszystko częścią starannie określonego planu waszego postępu, abyście dzięki temu mieli wszelkie możliwości, aby przygotować się na końcowy moment.
Jesteście na krawędzi ujrzenia głównych zmian i te najważniejsze pojawią się z Ujawnieniem istot pozaziemskich. I wtedy dowiecie się w szczegółach dokładnie tego, co jest zaplanowane i co doprowadzi was do Wzniesienia. To ma być wspólny wysiłek, który jest jednością z duchowym oświeceniem i świadomością całego procesu przemian, aby Nowy Wiek mógł się rozpocząć. Wykracza to znacznie poza 2012 r.i jak się teraz dowiadujecie, za chwilę zrobicie pierwszy krok z wielu, który zabierze was z powrotem do wyższych wymiarów. Koniec dwoistości musi z konieczności oznaczać usunięcie ciemnych i jak każda inna dusza, przeniosą się do swoich podobnych wibracji, w jakich są obecnie. Dusze, które zdecydowały się pozostać w obecnym wymiarze są w wibracji, która nie pozwoli im się wznieść do wyższych. Prawa Wszechświata będą postrzegane jako uczciwe i sprawiedliwe i Bóg nie potępia ani karze dusz, które jeszcze nie dojrzały do swojej prawdziwej Jaźni.
Jeśli moglibyście uniknąć strachliwych myśli o najbliższej przyszłości, możecie przejść przez zmiany z niewielkim wysiłkiem i nic z niższych wibracji nie będzie w stanie was dotknąć. Oczywiście doświadczenie każdej osoby będzie osobiste zgodnie z jego okolicznościami i karmicznymi odpowiedzialnościami. Tak więc możecie mieć pewność, że cokolwiek się zdarzy innym duszom, będzie to częścią ich zaplanowanych doświadczeń. Wielu przejdzie na drugą stronę przed Wzniesieniem i jeśli mają oni być częścią tego procesu, mogą dołączyć się do tego z astralnej sfery, w której znajdą się po śmierci. Są to naturalne zjawiska, ale dotyczące tylko niższych wymiarów. Po Wzniesieniu nie będzie czegoś takiego jak śmierć, tak jak to teraz rozumiecie. W rzeczywistości będziecie mogli zdecydować, gdy „nadejdzie wasz czas” i z łatwością przejdziecie z jednego ciała do drugiego.
W wyższej świadomości będziecie mieli dużo więcej do powiedzenia w jaki sposób wzrastać duchowo. Możecie, na przykład, powrócić do niższych wymiarów w imię służby dla innych, lub urodzić się w nowej cywilizacji. Niektórzy z was już wiedzą, że zostaną na obecnym świecie i dołączą się do Galaktycznej Federacji i będą podróżować z nami we Wszechświecie i przebywać w miejscach, gdzie nasza służba jest potrzebna. My mamy swoje planety, ale możemy spędzić większość naszego życia mieszkając na statkach, które posiadają absolutnie wszystko co jest potrzebne do komfortowego życia. W rzeczywistości niektóre z nich dokładnie odtwarzają warunki naszych domów i znajdziecie też miasta wewnątrz większych statków matecznych. Ewolucja jest poważną sprawą, ale może też być wspaniałą przygodą. Gdy już będziecie Istotami Światła, zupełnie naturalne zechcecie dawać innym i pomagać im w ich procesie ewolucyjnym.
Jestem SaLuSa z Syriusza i czuję desperackie potrzeby wielu dusz, które cierpią, ale pamiętajcie, że jesteśmy gotowi, aby polepszyć waszą sytuację tak szybko, jak tylko możemy posuwać się do przodu z naszym planem. My sami jesteśmy kierowani nawet przez jeszcze wyższe Istoty i szanujemy ich zdolności do widzenia dokładnie tego, co jest do zrobienia w odpowiednim czasie dla odniesienia pełnego sukcesu. Przesyłamy wam naszą miłość i błogosławieństwo jak zawsze, a nawet jeśli nie jesteście tego świadomi to robimy wiele, aby zredukować efekt problemów, które doświadczacie.
Dziękuję SaLuSa,
Mike Quinsey.
Tłumaczyła : Krystal
[link widoczny dla zalogowanych]
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|